Grudzień.
Okres przedświąteczny rozpoczęty.
A moja kuchnia “odświeżona”. Przeżyła przedświąteczne “katharsis”. Ostatnio zrobiłam w niej spore porządki: pozbyłam się nieużywanego sprzętu, zwłaszcza tego w podwójnych egzemplarzach. Każdą szafkę, szufladę gruntownie przejrzałam, dla rzeczy niepotrzebnych, zachomikowanych na zasadzie “a może się przyda” byłam bezlitosna. Nawet usłyszałam stwierdzenie, że rzucam po kuchni jak Gesslerka! Część rzeczy rozdałam, więc kuchnia zyskała na przestrzeni. Bardzo lubię ten moment, kiedy wszystko jest już posprzątane, uporządkowane, a ja usatysfakcjonowana efektem.
Niebywałe, że porządki mogą cieszyć!
Tym postem zapraszam Was na serię świątecznych, słodkich przepisów!
Dziś czekoladowiec z nutą pomarańczy i piernika. Ciasto bardzo esencjonalne, ale delikatne w smaku, wilgotne, bardzo, bardzo czekoladowe. Tylko próbować!
Składniki (na tortownicę 23cm):
2 tabliczki dobrej czekolady 70% kakao
2 szklanki mąki
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
2 zmielone goździki
1szklanka cukru trzcinowego lub muscovado
2 duże jajka
3 płaskie łyżki kakao
sok i starta skórka z pomarańczy
200g masła
2 łyżki śmietany 18%
cukier puder (do dekoracji)
Wykonanie:
Masło roztopić z cukrem i 1 tabliczką czekolady. Masę przestudzić. W misce umieścić mąkę, sodę, cynamon, gałkę, zmielone goździki (zmieliłam w młynku do kawy), kakao. Osobno ubijamy jajka. Do miski delikatnie partiami dodajemy przestudzoną masę czekoladową i jajka. Na sam koniec dodajemy skórkę z pomarańczy i sok oraz śmietankę. Miksujemy do połączenia składników. Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180C ok. 50minut.
Wierzch przestudzonego ciasta smarujemy rozpuszczoną czekoladą (1 tabliczka). Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
/inspiracja www.makecookingeasier/
Gratuluję takiego zacięcia w sprzątaniu :)))
A ten czekoladowiec to coś idealnie dla mnie! 🙂
Dziękuję! Częstuj się!
chciałabym mieć tak posprzątane:)
Nic prostszego – działaj!
brak czasu-praca:)
Najważniejsze się zebrać i …zabrać do pracy. Efekt murowany. A potem, po oczyszczeniu szafek, szuflad jest tyle przestrzeni. Takie ciasto jest nagrodą za wykonana pracę 🙂
Tak, z zebraniem się jest najciężej 😉 Potem już z górki 😉
Ciacho pyszne, a porzadki w kuchni mnie też czekają, ahh ciężko się za to zabrać 😉
Warto uporządkować przestrzeń, potem człowiek czuje się o wiele lepiej 😉
U mnie nowa kuchnia więc też jestem po gruntownym sprzątaniu. Ale zapach takie smakołyku mile bym w mojej kuchni widziała.
Smakowite 🙂
O matusiu…;-) Dostałam ślinotoku…
Ratunku, moja kuchnia woła o pomoc. Ciasto piękne i smaczne, ale prześlij mi trochę Twojej energii do robienia porządków w mojej kuchni 🙂
Mmm, znakomicie to ciacho wygląda 🙂
Ja wczoraj rozmroziłam lodówkę, dzisiaj szorowanie piekarnika… Kuchnia będzie na Święta lśnić! 🙂
Pysznie wygląda i pewnie tak smakuje 🙂 ja też muszę się wziąść za porządki 🙂 może w ten weekend. Pozdrowionka 🙂
I like what you guys are up too. This type of clever work and reporting! Keep up the superb works guys I’ve you guys to my personal blogroll.
If you want to change a watch to me.
Thank you for a different vital write-up. Exactly where more may any person receive which form of information in this comprehensive way of producing? We’ve some sort of speech inward bound 7 days, as well as My business is looking for such details.
Hurrah, that’s what I was exploring for, what a stuff! existing here at this webpage, thanks admin of this web site.