Wystarczyło tylko, że w październikowe południe zajrzałam do antykwariatu – księgarni pana Zbigniewa Oprządka tuż obok krośnieńskiego rynku, by zatonąć w magicznym miejscu pełnym książek. Atmosfera panująca w środku, a także sympatyczny księgarz kochający książki – wszystko to sprawiło, że nie chciałam stamtąd wychodzić… Szperałam po pełnych, załadowanych książkami półkach, aż trafiłam na cudowna pozycję Klaudyny Hebdy “Kosmetyki, które zrobisz w domu”. Od razu zdecydowałam się ją kupić. Przez cały wieczór wertowałam tchnące ziołami, kwiatami strony, by zrozumieć, że natura daje nam wszystko, czego potrzebujemy, ze drogerie wcale nie są nam potrzebne do szczęścia, że najpotrzebniejsze kosmetyki możemy przygotowac w domu, świetnie się przy tym bawiąc.
Spróbowałam! I wpadłam. Moją kosmetyczną przygodę zaczęłam od własnoręcznego zrobienia masła do ciała, gdyż z racji suchej skóry dłoni jestem maniaczką kremów do rąk. A taki własny, z własną kompozycją zapachową to coś wspaniałego!
W internetowym sklepie Ecospa zakupiłam wszystko, co potrzebne do wyrobu kosmetyków w domu. Polecam ten sklep. Jest się szybko i sprawnie obsłużonym, a dodatkowym miłym akcentem jest dodany do paczki gratis.
Masełko stosuję na skórę łokci, stóp i dłoni, gdyż na tych ostatnich skóra mocno mi się przesusza. Krem przyjemnie pachnie, łatwo się rozprowadza i wchłania. jego zapach i konsystencja bardzo mi odpowiadają, więc następnym razem podwoję produkcję składnikowo.
Składniki na mały słoiczek masła
20 g masła shea nierafinowanego
5 g masła z mango nierafinowanego (w przypadku jego braku należy zwiększyc o 5g masło shea)
10-15 g oleju kokosowego
12-15 kropel oleju ze słodkich migdałów
5 kropel olejku pomarańczowego ( użyłam olejku ze słodkich pomarańczy)
Wykonanie
Jejku takie domowe masło do ciała, rewelacja kochana 🙂 z chęcią też bym sobie takie sprawiła 🙂
Marzenko!
Namawiam gorąco! Nic trudnego, a przyjemność podwójna. Składniki bazowe wcale nie są kosztowne 😉
Nie myśl, działaj! 😉
ależ musi wspaniale pachnieć!
Pachnie subtelnie, nie perfumowałam go mocno olejkami 😉
Prawda że to fajna zabawa? a jak wciąga:) Podoba mi się to masełko życzę CI kolejnych cudowności kosmetycznych
Wciąga!
Dziękuję! 🙂
Piękne zdjęcia , wygląda cudnie 🙂
Dziękuję! 🙂
Miło mi, że się podoba 😉
Uwielbiam masło shea, zawsze doskonale działa na moją skórę. A gdy przeczytałam Twój przepis na krem to od razu go polubiłam i stwierdziłam, że muszę też taki zrobić! 🙂 To jest to, własny krem! :))
Dziękuję Ci!
Kasiu, zachęcam. Jak widzisz z przepisu, to nic trudnego. Wystarczy zamówić tylko potrzebne składniki i swój ulubiony olejek zapachowy i do dzieła! 🙂