Przepis na drożdżową chałkę z dżemem zamieniłam w przepis na te okrągłe drożdżowe bułeczki, które zjedliśmy z ciepłym mlekiem i na śniadanie, i na kolację. Pieczenie było wyjątkowe, gdyż po raz pierwszy przy kuchennych czynnościach towarzyszyła mi córa, która coraz bardziej rozpycha mi się w kuchni. Jak tylko widzi, że coś zaczynam przygotowywać, siada na kuchennym blacie i oferuje chęć pomocy. Zaintrygowało ją formowanie okrągłych bułeczek, a potem ich spłaszczanie, napełnianie nadzieniem. Białkiem pedzlowała je samodzielnie. Cieszy mnie to, że z chęcią obserwuje moje poczynania i też chce próbować, dlatego pozwalam jej odkrywać krok po kroku fascynujący świat kulinarny, a także sam proces tworzenia, przygotowywania tego, co jemy.
Uwielbiam patrzeć, gdy bierze do swych rączek to, co upieczemy, wącha, nieśmiało smakuje i mówi: Ależ to cudne! Ja myślę, że cudne jest zawsze to, co robi sie razem lub z myślą o kimś.
Składniki
zaczyn
2 łyżki mąki pszennej tortowej
2 łyżki brązowego cukru
9g suszonych drożdży
150 ml ciepłego mleka
ciasto
370 g mąki tortowej
90 g masła
50 g cukru pudru
ziarenka z 1/2 laski wanilii
2 małe jajka
60 ml oleju ryżowego
1 łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
konfitura śliwkowa
wierzch
roztrzepane białko
cukier brązowy
Wykonanie
- W naczyniu dokładnie mieszamy składniki na zaczyn. Ważne, aby w masie nie było grudek. Odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zaczyn podwoił objętość.
- Do misy miksera przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, ziarenka wanilii, jajka, roztopione, przestudzone masło oraz zaczyn. Wyrabiamy ciasto za pomocą końcówki z hakiem. Wyrabiamy ok. 2 minut. Dodajemy otartą skórkę i olej. Mieszamy tylko do połączenia się składników.
- Misę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby ciasto podwoiło objętość. Ciasto wyrasta ok. 1-1,5h.
- Wyrośniete ciasto bardzo delikatnie oprószamy mąką. Krótko wyrabiamy. Powinno być elastyczne i lśniące, łatwo odchodzące od dłoni.
- Odrywamy kawałki ciasta, turlamy w dłoni w kształcie kulki, a następnie spłaszczamy, tworząc okrągły placuszek.
- Za pomocą łyżki nadziewamy konfiturą, zlepiamy brzegi, formujemy okrągłą bułeczkę i kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Bułeczki zostawiamy jeszcze chwilę do wyrośnięcia.
- Białko jajko roztrzepujemy za pomocą miotełki. Pedzelkiem smarujemy białkiem każdą bułeczkę, a następnie posypujemy wierzch brązowym cukrem.
- Drożdżówki pieczemy w 190C przez 30-40 minut na złoty kolor.
- Bułeczki wyśmienicie smakują na śniadanie z kubkiem ciepłego mleka.
- Smacznego!
Udostępnij artykuł
Zapraszam do lektury mojej nowej książki
Ta książka to mój debiut wydawniczy. To także spełnienie mojego marzenia.
To spis moich pomysłów na moje ukochane ciasto – sernik. Bo to właśnie sernik Mojej Babci zapamiętany z dzieciństwa stał się wielką inspiracją do tworzenia nowych smaków tego wdzięcznego ciasta...
Komentarze
12 responses to “Drożdżówki z konfiturą śliwkową”
Leave a Reply
-
-
Katalog smaków
-
Rośnie Ci mała pomocnica 🙂 takie wspólne gotowanie z bliskimi to piękne chwile ja uwielbiam je celebrować 🙂
Rośnie, rośnie, ku uciesze rodziców!
Staram się więc uchwycić te wspólne chwile w kuchni, bo to piekny czas.,,
A jeśli jeszcze będę umiała zarazić dziecko swoją pasją, to będzie przy okazji i sukces 😉
Pozdrawiam Cię!
Fajnie że córcia lubi pomagać Ci w kuchni:) A bułeczki ślicznie wyglądaja i jeszcze takie zarumienione
Zaczyna lubić!
Ale cieszę oczy, jak widzę, że pcha mi się do każdej kuchennej czynności 😉
Pozdrawiam Cię!
Myślę, że w Niebie będzie pachniało Twoimi wypiekami Reniu!!! 🙂
Aniu!
Dziękuję Ci za zawsze ciepłe, dobre słowa!
Jak na razie, niech Ziemia cieszy nos tym, co mi się upiecze 🙂
Uściski!!! 🙂
Przepysznie wyglądają te drożdżówki! 🙂
Pretty nice post. I just stumbled upon your weblog and wished to say that I’ve truly enjoyed surfing around your blog posts. In any case I will be subscribing to your rss feed and I hope you write again very soon!
It’s remarkable to visit this web site and reading the views of all friends concerning this post, while I am also keen of getting familiarity.
I would like to thank you for the efforts you have put in writing this site. I’m hoping the same high-grade blog post from you in the upcoming also. Actually your creative writing skills has inspired me to get my own blog now. Actually the blogging is spreading its wings quickly. Your write up is a good example of it.
I have been reading out a few of your posts and i can state pretty good stuff. I will surely bookmark your site.
Wspaniale wyglądają i ten smak śliwek…pycha 🙂 No i rośnie Ci mała pomocnica – zawsze będzie raźniej i dużo przyjemniej 🙂