zupy27.03.20178717
Zupa marchewkowo – kokosowa
Smacznego
czytaj przepis

Jeżeli skusicie się na wykorzystanie tego przepisu i ugotujecie tę zupę dla swoich bliskich, koniecznie patrzcie, jak jedzący smakują pierwszą łyżkę tego dania. Zapewne zamlaskają, przełkną i popatrzą na Was z pytaniem na ustach: Co jest w tej zupie? Zachwyci nasze podniebienie niecodziennym smakiem i nutą kokosową. Nie bójcie się jej, to właśnie ona sprawia, że ta zupa ma to coś! Zaintryguje Waszych gości, zaciekawi ich kubki smakowe.

Poza tym to wyśmienita alternatywa dla wiosennego, świeższego menu! Dość już ciężkich, rozgrzewających zup. One spełniły już swoją rolę. Teraz czas na lekkie, oryginalne połączenia. Zachecam! Moim gościom zupa bardzo, bardzo smakowała i każdy wyszedł z przepisem! A na pytanie, czy nie boję sie zdradzać innym swoich receptur, zawsze odpowiadam, że nie, bo każdy wykorzysta do przygotowania potrawy ten sam składnik, ale każdy włoży w to swoją część serca…

Składniki

600 g marchewki

2 litry bulionu jarzynowego (marchewka, pietruszka, por, seler, natka pietruszki, kapusta włoska, cebula)

400 ml mleczka kokosowego

100 g wiórków kokosowych

4 – 5 łyżek śmietanki kremówki

1/2 łyżeczki kolendry

1/2 łyzeczki imbiru

spora szczypta gałki muszkatołowej

sól, pieprz

płatki migdałowe

Wykonanie

  1. Marchew obieramy, kroimy wzdłuż na kawałki i rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 -200 C przez 15-20min.
  2. Gotujemy bulion warzywny. Do bulionu dodałam kilka małych marchewek, korzeń pietruszki, kawałek selera, połówkę pora, kawałek kapusty włoskiej i dużą cebulę. Po ugotowaniu usuwamy jarzyny.
  3. Do gotowego bulionu wkładamy pieczoną marchew, wiórki kokosowe, doprawiamy kolendrą, imbirem, gałką, solą i pieprzem. Gotujemy na wolnym ogniu.
  4. Zupę miksujemy.
  5. Teraz dodajemy mleczko kokosowe oraz śmietankę.
  6. Chwilę gotujemy całość.
  7. Podajemy z podpieczoną bagietką lub małymi grzaneczkami udekorowane prażonymi płatkami migdałowymi.
  8. Smacznego!
Udostępnij artykuł
Zapraszam do lektury mojej nowej książki
Serniki słodkie i wytrawne Renata Czelny-Kawazamów książkę
Ta książka to mój debiut wydawniczy. To także spełnienie mojego marzenia. To spis moich pomysłów na moje ukochane ciasto – sernik. Bo to właśnie sernik Mojej Babci zapamiętany z dzieciństwa stał się wielką inspiracją do tworzenia nowych smaków tego wdzięcznego ciasta...
na słodko
Ciasto dyniowo- pomarańczowe z kardamonem i polewą karmelową
kulinarne podróże
Atelier Amaro w Warszawie jako pyszna niespodzianka
na słodko
Szarlotka piernikowa z goździkami i kardamonem
Komentarze

7 responses to “Zupa marchewkowo – kokosowa”

  1. Ania says:

    Zupka wygląda pysznie i masz rację, że wystarczy już ciężkich zup, czas na lekkie wersje 🙂
    Pięknie napisałaś o przygotowaniu potrawy, że każdy włoży w to swoją część serca… 🙂

  2. to jest zupa zdecydowanie dla mnie! moje kubki smakowe byłyby zachwycone!

  3. mlodakk says:

    Mmmm taką zupkę chętnie bym zjadła musi być bardzo pyszna

  4. Olka says:

    Lubię marchewkową 🙂 z kokosem to dopiero pycha! Pozdrawiam.

  5. Oj tak, zdecydowanie dość już ciężkich zup, pora na lekkość. Połączenie marchewki i kokosa to naprawdę mariaż idealny, więc pewnie i jak w najbliższym czasie skuszę się na takie pierwsze danie 🙂

  6. Uwielbiam wszystkie zupki z dodatkiem mleka kokosowego 🙂 Twoja wizja takiej zupki też do mnie przemawia:) Piękne zdjęcia… aż czuć jej aromat:) Pozdrawiam

    • Renata Czelny - Kawa says:

      Cieszę się, że sie podobają!
      Dziękuję!
      A przepis polecam wypróbować, skoro z mleczkiem Ci po drodze…;)

Leave a Reply

Your email address will not be published.