Przyznaję się bez bicia. To moje ulubione danie. Gdy mam mało czasu na gotowanie albo nie mam go wcale… Gdy muszę szybko podjąć niespodziewanych gości…Gdy w zasadzie sama nie wiem, co chcę zjeść…Gdy, gdy, gdy… Potrawa jest niesamowicie prosta i pyszna! Pesto przygotowuję samodzielnie, więc tylko ono pochłania mi czas. Pesto świetnie współgra z każdym prawie rodzajem makaronu, najchętniej jednak mieszam je z penne, tagliatelle lub świderkami. Pamiętam, że pierwszych gości po przeprowadzce do Krakowa podjęłam właśnie tym daniem i żałowałam wtedy, że nie zrobiłam go więcej, gdyż kilka osób życzyło sobie taka michę na bis! Polecam, jeśli głód dokucza, a czasu mało. Moje danie to dowód, że można wyczarować smakowitości z prostych, ale dobrych składników!
Składniki
200 g ulubionego makaronu
tarty parmezan
pesto
2 garście świeżej bazylii
garść świeżego szpinaku (opcjonalnie)
2 ząbki czosnku
5 – 6 orzechów nerkowca
2 – 3 łyżeczki oliwy z oliwek
kilka kropel soku z cytryny
sól, pieprz
Wykonanie
- Wszystkie składniki na pesto umieścić w blenderze. Zmiksować na gładką pastę.
- Makaron ugotować al denete w lekko osolonej wodzie, odcedzić, przelać wodą i odsączyć. Przełożyc do dużej misy i dodać pesto. Całość dokładnie wymieszać.
- Makaron przełożyc na półmisek, posypać tartym parmezanem.
- Smacznego!
Uwielbiam ! świetna letnia propozycja na obiad 🙂
Uwielbiam takie jedzenie 🙂 Pycha!
Uwielbiam bazyliowe pesto! Ostatnio często gości u mnie w kuchni. Tym bardziej, że jak nie mam dużo czasu lub nie chce mi się długo siedzieć w kuchni pesto z makaronem rządzi