Ten sernik jest najprostszy jak to tylko możliwe! Minimalna ilość składników przy zachowaniu maksimum smaku. Bez spodu, bez dodatków, jedynie z wanilią i sokiem z cytryny i pomarańczy. W małej formie, w małym kształcie, na małą paterę. A może to taki sernik, od którego zacząć naukę pieczenia tego ciasta? Taki sernik dla początkujących 🙂
Zauważyłam, że grudniowy czas mija niezwykle szybko. W przedświątecznych chwilach jesteśmy zagonieni, zapracowani, nie mamy czasu na drobne przyjemności, bo wciąż gdzieś coś trzeba załatwić. A przecież to najbardziej wyczekiwany czas w roku! Może warto dobrze zakończyć ten rok, który już za miesiąc odejdzie do przeszłości? Może warto komuś pomóc, kto jest w potrzebie? A może w codziennym pędzie przystanąć i po prostu uśmiechnąć się do kogoś? Nie lepiej tak? Może zadzwonić do kogoś, kogo głosu dawno nie słyszeliśmy? Może czasem warto!
Życzę Wam, aby ten grudniowy, pełen pięknego światła czas mijał Wam mimo wszystko spokojnie, w zimowym nastroju i świątecznej aurze.
Składniki
600 g twarogu półtłustego (twaróg nie może być zbity i suchy)
ziarenka z 1/2 laski wanilii
1/2 + 1 łyżka cukru pudru
2 jajka (najlepiej wiejskie)
1 spora łyżka śmietanki 36%
sok z 1/2 cytryny
otarta skórka z 1/3 cytryny
lukier
4 łyżki cukru pudru + 2 łyżeczki soku z cytryny
wierzch
pokruszone ciasteczka / pokruszone pierniki / ozdoby cukrowe / świeży owoc
Wykonanie
wspaniały 🙂 uwielbiam serniki 🙂
Boże jak ja lubię serniki. Wygląda przepysznie i chętnie bym zjadła kawałeczek
Jestem miłośniczką serników z ubijaną pianą, ale one strasznie upadają, pomyślałam, że się przełamię i wypróbuję te bez piany z całymi jajkami:) Proszę o podpowiedź, które trzy upiec na początek – takie raczej tradycyjne? I pytanie: do sera wrzucam cukier i ile minut miksuję przed dodaniem pierwszego jajka?
Joasiu,
tak – tez ubijaną pianą robią się wklęsłe po wystudzeniu…
Jeżeli chodzi o to, co na początek, tak naprawdę na bazie każdego z nich można wyczarować swój sernik w zależności co do niego dodamy. Jeśli chcesz, zacznij od tych tradycyjnych, ale pobaw się spodem, dekoracją na wierzchu. 😉
Ja zazwyczaj miksuję twaróg z cukrem aż się połączy. Wtedy wbijam jajko i analogicznie, jak masa je wchłonie, wbijam następne 😉
Powodzenia!