Kiedy spodziewałam się dziecka, ktoś zapytał mnie, co najchętniej jem w ówczesnym stanie. Od razu odpowiedziałam, że pierogi! One od zawsze były moim ulubionym daniem. Wyśmienicie smakowały mi u mojej babci, mistrzynią w ich robieniu jest moja mama. Jej pierogi z kapustą słodką nie mają sobie równych.A w czasie ciąży pojadłam ich sporo. Może dlatego teraz moje dziecko najbardziej lubi właśnie pierogi! Jeżeli chodzi o mnie, to wolę je jeść niż przygotowywać. Ale od czasu do czasu, gdy najdzie mnie wena, robię je. Dziś propozycja bardziej świąteczna. Ostatnie zmagania z chorobą zmusiły mnie do pozostania w domu. Gdy moje samopoczucie trochę się poprawiło, postanowiłam, że czas spożytkuję na przygotowaniu nowego rodzaju pierogów. Z grzybami, zieloną soczewicą i fetą. Smak farszu okazał się naprawdę pyszny! Pierożki z powodzeniem można przygotować na wigilijna kolację lub poza okresem świątecznym. Zachęcam!
Moja pociecha uwielbia moment przygotowywania pierogów. Lubi małymi paluszkami gnieść puszyste ciasto, a potem lepić pierożki w różnym kształcie. W tych czynnościach towarzyszy także mojej mamie, która pierogi robi dużo częściej niż ja.
Co nam będzie potrzebne?
Składniki
ciasto
250 g ciepłej wody
1 jajko
2 łyżki oleju
550 g mąki pszennej
szczypta soli
farsz
80 g suszonych grzybów (użyłam suszonych prawdziwków)
100 g fety
2/3 szklanki zielonej soczewicy (wcześniej przepłukanej na sicie)
1/3 szklanki białej kaszy gryczanej (można użyć zwykłej)
1/2 bułki czerstwej (wcześniej namoczonej)
1 jajko
sól, pieprz do smaku
Wykonanie
- W rondelku umieszczamy suszone grzyby, zalewamy wodą, odstawiamy na kilka godzin.
- Grzyby gotujemy na wolnym ogniu, dolewając wody, gdy wyparuje. Gotujemy ok. 15-20 min.
- Soczewicę i kaszę przepłukane na sicie przekładamy do garnka, zalewamy wodą, lekko solimy i gotujemy do miękkości. Pod sam koniec gotowania dodajemy grzyby razem z pozostałym w nich wywarem i gotujemy do momentu, aż soczewica i kasza wchłoną cały płyn. Ugotowane – odcedzamy, przekładamy do półmiska i pozostawiamy do przestudzenia.
- Pokruszoną fetę przekładamy do robota / malaksera, dodajemy grzyby z soczewicą, jajko, odciśniętą z wody bułkę i przyprawy. Miksujemy na gładki farsz. Wszystkie składniki można także przecisnąć przez maszynkę do mięsa.
- Teraz przygotowujemy ciasto na pierogi. Na stolnicę przesiewamy mąkę, tworząc kopczyk, w którym robimy dłonią wgłębienie, wbijamy jajko, a następnie wlewamy cienkim strumyczkiem ciepłą wodę. Na sam koniec dodajemy olej i zagniatamy gładkie i sprężyste ciasto. Wszystkie te czynności może także wykonac za nas robot.
- Ciasto dzielimy na 2 częsci. Jedną przykrywamy ściereczką, aby nie wyschła, zaś drugą – rozwałkowujemy.
- Za pomocą wykrawaczki / szklanki wycinamy okrągłe kształty na pierożki.
- Pierożki napełniamy farszem, składamy, zlepiając brzegi.
- Pierożki układamy na ściereczce, drugą przykrywamy je od góry, aby nie wyschły.
- Pierożki wrzucamy do gotującej się, osolonej wody. Gdy pierogi wypłyną na wierzch, gotujemy je jeszcze kilka minut.
- Za pomocą drewnianej łyżki delikatnie wyciągamy pierogi i przekładamy do durszlaka.
- Pierogi w durszlaku przelewamy delikatnie zimną wodą i od razu wykładamy na talerze.
- Polewamy stopionym masłem i dekorujemy posiekana natką. Oprószamy kolorowym pieprzem.
- Smacznego!
Pierogi jak najbardziej na plus uwielbiam 🙂