Ta zupa pachnie latem, a to odczucie potęguje jeszcze jej kolor. Bataty dodają jej słodkości, aksamitności, dynia koloru, a oscypek jest wisienką na torcie. Tymianek, kolendra i mięta ze świeżo utartą gałką muszkatołową sprawiają, że zupa wydaje sie w smaku lekko orientalna.
A oto jak ją zrobiłam
Składniki na 4 duże porcje
1/4 średniej dyni
1 duży batat
1 pietruszka korzeń
1 marchew
4-5 ząbków czosnku
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
szczypta słodkiej papryki
1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
szczypta suszonego tymianku
sól, pieprz
100 ml śmietanki 30%
1 łyżka sou sojowego
kawałek oscypka
świeże listki mięty
Wykonanie
ale obłędny przepis! :O zaraz sięgam po mojego ronica i biorę się do roboty!
Hmm, większość składników nie jest użyta w samym przepisie. Chyba, że przyprawy i np. sos sojowy kryją się pod “doprawiamy do smaku”?
Dokładnie tak! 🙂 Jako że reszta składników to produkty służące przyprawianiu, pozwoliłam je sobie jąć w tych właśnie słowach. Myślę, że jeśli ktoś wykonuje danie według przepisu, to na samym początku przygotowuje składniki, więc nie ma obawy, że coś ominie 😉