na słono19.03.201910972
CHLEB OWSIANY Z SIEMIENIEM LNIANYM
Smacznego
czytaj przepis

To udoskonalony przepis na mój pierwszy chleb, jaki upiekłam kilka lat temu. Chleb owsiany. To od niego zaczęło się moje domowe wypiekanie chleba. Przepis zaczerpnęłam z programu “Ewa gotuje” i od tamtej pory raz na jakiś czas odtwarzam go, ale za każdym razem…inaczej. Dziś przepis z trzema rodzajami mąk i płatkami orkiszowymi. Dodatek siemienia lnianego wzbogaca jego smak. 

Składniki: 
(na 1 bochenek, taki, jak na zdjęciu)
2,5 dkg drożdży świeżych
1/2 łyżeczki cukru
4 łyżki płatków owsianych
1/2l ciepłej wody
1 łyżeczka soli
150g  mąki pszennej chlebowej
150 g  mąki orkiszowej jasnej
200 g mąki pszennej zwykłej
1/2 garści ziaren słonecznika
1/2 garści siemienia lnianego
(dodatkowo)
2 łyżki mleka
ziarna słonecznika i pestki dyni do posypania wierzchu
Wykonanie
 W małej miseczce rozpuść drożdże z cukrem, łyżką mąki i niewielką ilością wody. W misie umieść wszystkie pozostałe składniki, dodaj zaczyn i wyrób ciasto. Powinno być luźne, ale łatwo odklejające się od dłoni. Ciasto przełóż do małej foremki keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch ciasta posmaruj mlekiem i tak wykończone posyp ulubionymi ziarnami: słonecznikiem, pestkami dyni, siemieniem lnianym, itp.Piecz w temp. 180C przez ok. 40-45min, ostatnie 10minut z funkcją termoobiegu.

Udostępnij artykuł
Zapraszam do lektury mojej nowej książki
Serniki słodkie i wytrawne Renata Czelny-Kawazamów książkę
Ta książka to mój debiut wydawniczy. To także spełnienie mojego marzenia. To spis moich pomysłów na moje ukochane ciasto – sernik. Bo to właśnie sernik Mojej Babci zapamiętany z dzieciństwa stał się wielką inspiracją do tworzenia nowych smaków tego wdzięcznego ciasta...
na słodko
Ciasteczka lawendowe
na słodko
Ciasto czekoladowe z kremem mascarpone i malinami
na słodko
Muffinki z jabłkami i cynamonem
Komentarze

2 responses to “CHLEB OWSIANY Z SIEMIENIEM LNIANYM”

  1. Magdalena says:

    wygląda wspaniale , cudowny chleb!

    • Renata Czelny - Kawa says:

      Dziękuję! 🙂
      To trochę taka chlebowa opcja “last minute” 😉

Leave a Reply

Your email address will not be published.