Wiem. Jej przygotowanie jest długie. Samo przygotowanie bezy nie zajmuje czasu, trzeba tylko przestrzegać pewnych zasad, zaś potem jedynie pozostaje czekać na jej upieczenie i wysuszenie. Swoją pierwszą bezę – tort Pavlovej – upiekłam dla jednej z krakowskich kawiarni. Byłam z tego wypieku bardzo dumna, bo wbrew pozorom, nie jest łatwo upiec idealne bezowe ciasto – z zewnątrz chrupkie, zaś w środku lekko ciągnące.
Dzisiejszy deser, a w zasadzie mini deser, mini torcik Pavlovej, to niezwykle lekka, letnia propozycja. Specjalnie przygotowałam takie maleńkie porcje, aby poczęstowany gość nie zasłodził się, co zazwyczaj ma miejsce przy tego rodzaju słodkościach, zaś mógł degustować i cieszyć się ciekawym smakiem nadzienia.
Składniki (na 10 porcji)
3 białka w temperaturze pokojowej
150 g cukru pudru
1 łyżeczka soku z cytryny
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
krem
100g serka mascarpone
3 łyżki śmietanki kremówki
2 marakuje (wykorzystujemy sok z ziarenkami)
1/2 łyżeczki esencji waniliowej
kilka gałązek czerwonej porzeczki
kwiaty lawendy
Wykonanie
Leave a Reply