Wydaje mi się, że na przestrzeni lat wyspecjalizowałam się w przygotowaniu tego dania. Chili con carne. Jedno z moich ulubionych dań jednogarnkowych. Po podstawowej obróbce warzyw i podsmażeniu mięsa praktycznie robi się ono samodzielnie. Wystarczy je od czasu do czasu jedynie przemieszać i podlać wodą, aby się nie przypaliło i tyle. To, co w tym daniu zmieniłam na plus, to przyprawy. Kilka lat temu, gotując chili con carne, doprawiałam je pikantnie, czasami nawet dość mocno. I chyba to było błędem, gdyż moc papryczki chili zabijała cały aromat innych przypraw i warzywno-mięsnej potrawy. Dziś jestem zwolenniczką słodko-aromatycznego chili, które na podniebieniu najpierw grą słodyczą, nutami ziół, by pod sam koniec oddać nieco pikantny i mięsny smak. Zdecydowanie ta wersja jest mi bliższa.

A co potrzebujemy do chili con carne?

300 g mielonej łopatki wieprzowej

300 g mielonej szynki (z kulki)

1 puszka kukurydzy

1 puszka czerwonej fasoli

1 średnia czerwona papryka

1 średnia zielona papryka

1 średnia żółta papryka

1/2 małej papryczki chili

1 mała cukinia

2 ząbki czosnku

liście świeżej kolendry

1-2 łyżeczki suszonego oregano (ja bardzo lubię, więc daję dość sporo dla aromatu)

1 łyżeczka suszonego tymianku

1 łyżeczka przyprawy do chili con carne (można zastąpić przyprawą do mięs)

1/2 łyżeczki kminu rzymskiego

1/2 łyżeczki kardamonu

1/2 łyżeczki słodkiej lub wędzonej papryki w proszku

2 łyżeczki przecieru pomidorowego

4-5 łyżek oliwy z oliwek

sól, pieprz do smaku

do podania – kleks kwaśnej śmietany

Wykonanie

Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy obrane i przepołowione ząbki czosnku. Podsmażamy krótko, następnie dodajemy mięso oraz wszystkie przyprawy. To ważne, gdyż to własnie mięso powinno nabrać ich aromatu. Smażymy kilka minut, aż nabierze lekko złotego koloru.

Wrzucamy posiekane w kostkę kolorowe papryki, dusimy pod przykryciem, aż warzywa zmiękną. Od czasu do czasu podlewamy wodą. Zmniejszamy ogień. Gdy papryki będą miękkie, dodajemy kawałki cukinii oraz kukurydze i fasolkę odsączone z zalewy. Całość mieszamy, ponownie uzupełniamy wodą, jeśli jest taka potrzeba i dusimy pod przykryciem kilka minut.

Na sam koniec dodajemy przecier pomidorowy. Jeśli danie trzeba jeszcze doprawić, użyj soli i pieprzu. Chili con carne podawaj z kleksem kwaśnej śmietany.

Smacznego!